- W środku za to się pozmieniało .- odparł Justin .
- Nie było cię 2 lata .
- Masz mi za to za złe ? - zapytał .
- Nie , nie .. ale wiesz jak mi było ciężko ? Ty tak nagle wyjechałeś , zapomniałeś , nie odzywałeś się .. Myślałam , że masz nas wszystkich gdzieś .
- Jesteś w błędzie . Nigdy o was nie zapomniałem . O was się nie da zapomnieć. - podszedł dając mi buziaka w policzek .
- Na to właśnie czekałam ! - krzyknęłam śmiechem . Włączyłam telewizję . Puściłam MTV .
- Patrz Justin .NEVE SAY NEVER ! - krzyknęłam podkręcając dźwięk na cały dom śpiewając jego piosenkę .
- Oj no proszę Cię .- zachichotał wyłączając telewizję .
- Ej , ja śpiewałam . - stanęłam zakładając ręce jedna na drugą .
- Mam urlop . Więc daj mi spokój z tymi piosenkami .- zaśmiał się .
- Justin ? - popatrzyłam
- Słucham ?
- Głodna jestem ! - powiedziałam łapiąc się za brzuch .
- Tak myślałem , że to powiesz .- pociągnęłam go za rękę do kuchni . Wyjęłam różne owoce i do tego bitą śmietanę .
- Pamiętałaś co lubię ?- zapytał
- Oczywiście .- zaśmiałam się i umazałam mu nos bitą śmietaną .
- Nie ma tak słońce .! - krzyknął . Wziął sprej z śmietaną i napryskał mi na włosy .
- Justin! - krzyknęłam śmiechem i rzuciłam w niego truskawką . Bawiliśmy się tak przez jakieś 15 minut aż w końcu się zmęczyliśmy . Usiedliśmy i zaczęliśmy jeść .
- Słabą kondycję masz jak na taką gwiazdkę .
- A ty na skaterkę też . - zaśmiał się . Chwyciłam go za dłoń i zaprowadziłam do mojego pokoju .
- Tutaj też tak samo .- zachichotał . Wyciągnęłam mu karton ze zdjęciami i zaczęliśmy wspominać dawne czasy gdy jeszcze bawiliśmy się w piaskownicy , pisaliśmy pierwsze wyrazy i jeździliśmy na desce . Zajęło nam to bardzo dużo czasu .
- Victoria , muszę się zbierać .
- A odwiedzisz mnie jeszcze jutro ? - spytałam łapiąc go za koszulkę .
- Na pewno .- przytaknął , pocałował mnie delikatnie w usta i wyszedł . Z nim czas płynie szybko . Nie wierzę , że znowu się rozstajemy . Jak nasz związek ma przetrwać ? Musimy .
_______________________________________________________
znowu nie długi rozdział . Następny może też się nie rozwinie tak bardzo ale jeszcze następny na 100 % będzie dłuższy . ! ; ) Pytania jakieś ? Piszcie na gadu pod numer 9980774 , nawet gdy jestem nie dostępna . Pa .
Super! czekam na kolejny:)
OdpowiedzUsuńŚwietny ;) szybko natępny ;)
OdpowiedzUsuń